Każdy moment jest dobry na twórczość i zejście w głąb siebie. Nieważne czy na niebie nów, czy pełnia. Czy w Twoim cyklu miesiączka, owulacja, ciąża, menopauza.
W tym tekście chcę się z Tobą podzielić jak samodzielnie możesz stworzyć Eliksir, po co go robić oraz co jest Ci potrzebne żeby go zmaterializować!
Nazwałam go Eliksirem Księżycowym ponieważ najczęściej tworzę go z okazji pełni Księżyca. Pełnia to dla mnie wyjątkowy czas nie tylko z powodu pięknie świecącej Luny. Od kilku lat staram się świadomie obserwować swój cykl oraz cykliczność księżycową i ziemską. Zauważam, że pełnia niesie dla mnie specyficzny rodzaj doświadczeń. To moment wyższej wrażliwości, otwartości na to co często jest dla mnie niewidoczne, czasem to również trudniejsze konfrontacje. W zależności od tego w jakim znaku zodiaku przypada pełnia mogę ją czuć i odbierać inaczej. Wzbogacenie tego czasu jakimś aktem twórczym jest dla mnie bardzo cenne :)
Pamiętaj, że tworzenie Eliksiru to kreacja, akt magiczny, który możesz wykonać wtedy kiedy taką potrzebę poczujesz. Nie musi być koniecznie w pełnię choć zachęcam spróbować właśnie wtedy!
Przedstawię Ci krok po kroku jak tworzę swoje Eliksiry, jednak pamiętaj, że w procesie twórczym warto się puścić. Puścić wodze wyobraźni, wsłuchać się w intuicję i otaczającą Cię rzeczywistość i oddać się temu :) Kilka kroków jest bardzo uniwersalnych, niektóre są ważne ze względu na Twoje bezpieczeństwo, a jeszcze inne – totalnie indywidualne!
CO JEST POTRZEBNE DO STWORZENIA ELIKSIRU
Szklane naczynie (flakon, słoik, butelka
Woda
Rośliny
Otwarte serce
Kontakt ze swoją głębią
Intencja
Obecność
… i wszystko to co jest dla Ciebie ważne!
Cały proces najlepiej zrobić w odosobnieniu lub w towarzystwie osób, które biorą w tym udział. Ważne aby nie sięgać po rozpraszacze i w pełni się zaangażować. Twoja uwaga i koncentracja są tutaj kluczowe :)
KROK 1: POŁĄCZENIE ZE SOBĄ
Zanim zaczniesz swój twórczy akt zapraszam Cię do zejścia w głąb siebie. Dla mnie tworzenie Eliksiru to oprócz kreacji okazja na głębokie połączenie ze sobą i rozeznanie gdzie obecnie jestem – w sobie i w świecie.
Możesz usiąść i przez 5 – 10 minut wejść w medytację, żeby wyciszyć myśli, umysł, rozbudzenie, które Ci towarzyszy i wejść w głąb siebie.
Sprawdź gdzie obecnie jesteś: jakie emocje przez Ciebie przepływają, czego doświadczasz, w jakich jesteś relacjach, czy jest coś trudnego i konfrontującego. Spróbuj oczami wyobraźni to zobaczyć i poczuć! Możesz połączyć się ze swoim cyklem i sprawdzić w jakiej fazie jesteś. Następnie poczuj świat wokół Ciebie. Poczuj porę roku, porę dnia, wsłuchaj się w dźwięki, sprawdź jak się czujesz teraz w świecie. Jakie jest Twoje najbliższe otoczenie. Czego doświadczasz w relacji ze światem.
Niech to będzie taki check-in Twojej rzeczywistości, Twojego ciała i ducha :)
KROK 2: INTENCJA
Jeśli po tym wewnętrznym rozeznaniu czujesz i widzisz, że jest coś w co chcesz wpuścić intencję, staje się to dla Ciebie jasne i klarowne – pójdź za tym.
Niech intencja będzie w głębokim kontakcie z tym co jest w Tobie żywe. Niech to nie będzie coś wymyślonego na siłę, tylko coś co wypływa z głębokiej potrzeby wyrazu.
Intencja uzdrowienia
Intencja uhonorowania
Intencja transformacji
Intencja klarowności
Intencja miłości
Intencja pogłębienia relacji ze sobą / z Naturą
…
Ważne: Postaraj się intencję kierunkować DLA SIEBIE. Nawet jeśli sytuacja dotyczy osób trzecich. Przykład: Jestem w trudnej relacji, jestem na kogoś wkurzona etc. Nie formułuję intencji: „Niech ten ktoś się zmieni”, „Niech mnie w końcu zrozumie”. Skonstruuj ją dla siebie, czyli: „Zapraszam więcej spokoju i mocy do swojego wnętrza, żeby móc przemierzać meandry relacji” :)
Tworząc Eliksir pracujesz ze sobą, swoją energią, swoimi reakcjami i odczuciami. I tak też polecam konstruować intencje.
KROK 3: SPACER W NATURZE
Kiedy jesteś w kontakcie ze sobą i trzymasz w sobie intencję to zaproś do współpracy roślinnych sprzymierzeńców :) Niech Twój Eliksir zostanie wzbogacony roślinami! Przed wyjściem z domu możesz zwrócić się myślą, uwagą i intencją do roślin i zaprosić je do tego aktu.
Następnie wyjdź na spacer razem ze szklanym flakonem. Ja wychodzę z naczyniem bez wody, dopiero później zalewam rośliny wodą. Idź do lasu, na łąkę, do parku i OBSERWUJ. Zwracaj uwagę na różne rośliny: drzewa, trawy, kwiaty, krzewy, kłącza. Sprawdzaj intuicyjnie, które wołają o uwagę i chcą Cię dzisiaj wesprzeć. Możesz zabrać ze sobą instrument.
JAK WYBRAĆ ROŚLINY DO PRACY
Nagle możesz poczuć, że wszystkie chcą! Albo, że żadna ;) Spokojnie. Daj sobie czas! Jeśli poczujesz się zaintrygowana patrząc na jakieś drzewo to podejdź do niego i spędź z nim trochę czasu. Zaśpiewaj, zagraj. Możesz mu opowiedzieć co robisz i zapytać, czy chce być tego częścią. Jeśli tak to poczuj którą część rośliny możesz zabrać ze sobą (liść, kora, nasiono, kwiat etc.)
Czasami rośliny wcale nie chcą zostać zerwane. Uwierz mi, że jesteś w stanie to poczuć.
Pamiętaj, żeby wziąć tyle ile potrzebujesz! Jeden liść z danej rośliny w zupełności wystarczy. Zbieraj rośliny tak, żeby ich nie uszkodzić! Warto mieć ze sobą jakiś nożyk.
JEŚLI NIE JESTEŚ PEWNA JAKA TO ROŚLINA I JAKIE MA WŁAŚCIWOŚCI TO W KOLEJNYCH KROKACH NIE PIJ ELIKSIRU!
ILE ROŚLIN WYBRAĆ DO ELIKSIRU
To zależy od Ciebie i od roślinnych ochotników. Czasem można zaprosić tylko jedną roślinę, czasem kilka. Ważne żeby w trakcie zbiorów być w nieustannym kontakcie i koncentracji z roślinnym światem. Słyszeć podszepty intuicji, pozwolić sobie na chwilę kontaktu z daną rośliną, przyjrzeć się jej, pobyć z nią a nie tylko zerwać do flakonu.
KROK 4: ZALANIE ROŚLIN WODĄ
Kiedy poczujesz, że Twój spacer dobiega końca i pora wracać to podziękuj sobie i Naturze za ten piękny wspólny czas. Pora zalać rośliny zimną wodą. Możesz pozwolić sobie jeszcze na chwilę refleksji. Co się wydarzyło w trakcie spaceru, kto dał o sobie znać, a może uruchomiły się jakieś wspomnienia... a może przyszły do Ciebie jakieś pomysły. W trakcie uważnego spaceru nie ma przypadków.
KROK 5: KĄPIEL W ŚWIETLE KSIĘŻYCA
Jeśli Twój Eliksir jest robiony przy okazji pełni to kolejnym krokiem jest zostawienie go na całą noc na parapecie, na dworze, balkonie, tarasie sam na sam z Księżycem. Tobie w tym czasie życzę cudownych snów i kontynuacji całego procesu w krainie śnienia!
KROK 6: WYPICIE, KĄPIEL LUB ODDANIE ZIEMI
Kiedy wstaniesz i poczujesz, że jesteś gotowa na dalszą pracę to możesz zrobić z Eliksirem następujące czynności:
jeśli jesteś pewna jakie rośliny pływają w naczyniu i wiesz, że nie są to rośliny trujące to możesz swój Eliksir wypić i rozkoszować się jego delikatnym roślinnym smakiem. Wyczulam tutaj bardzo na bycie pewną co do zerwanych roślin!
bezpieczniejszym, ale równie miłym aktem jest kąpiel w Eliksirze. Wylanie go sobie na ciało, włosy, wmasowanie go w różne części ciała
możesz również poczuć, żeby wylać wodę wraz z roślinami bezpośrednio do ziemi.
Wszystko to czego nie wypiłaś lub nie zużyłaś zwróć z powrotem Ziemi. Wypicie / kąpiel / oddanie do Ziemi jest równoznaczne z zakończeniem całego aktu. Możesz to wyraźnie zaznaczyć w swojej przestrzeni.
W takcie całego procesu mogą się wydarzyć różne ciekawe synchroniczności, zbiegi okoliczności, sny, wizje, wglądy
Ale może być też całkowicie „normalnie”. Najważniejsze w tym wszystkim jest złapanie głębszego kontaktu ze sobą i z Naturą.
Jeśli czujesz, że to coś dla Ciebie to spróbuj! Daj znać jak Ci poszło. Możesz podzielić się zdjęciem swojego Eliksiru na grupie FB OGRODY MANDRAGORY lub na INSTAGRAMIE oznaczając mnie w poście lub relacji. Oglądanie Eliksirów sprawia mi dużo przyjemności i przywraca wiele wspomnień z dzieciństwa.
Na koniec pragnę jeszcze krótko odpowiedzieć na pytania, które się czasem pojawiają:
CZY ELIKSIR MOGĘ ROBIĆ Z DZIECKIEM?
Jak czujesz :) Dla mnie czasem to ogromna przyjemność zaprosić do tego swoją córeczkę, a czasem czuję, że chcę przeznaczyć ten czas tylko dla siebie.
KIEDY WYSTAWIĆ ELIKSIR NA ŚWIATŁO KSIĘŻYCA?
Każda pełnia ma swoją kulminację o konkretnej godzinie. Niemniej jednak, polecam przygotować Eliksir wtedy kiedy masz na to przestrzeń i postawić go na noc w momencie kiedy jest gotowy :)
Z JAKIMI ROŚLINAMI PRACOWAĆ KIEDY MIESZKAM W MIEŚCIE?
Stworzenie Eliksiru może być pretekstem, żeby wybrać się na dalszą wyprawę w Naturę. Jednak jeśli nie masz na to czasu ani przestrzeni to wiem, że w mieście mieszka sporo roślin. Parki, aleje, podmiejskie lasy... Jeśli zamierzasz swój Eliksir pić to zadbaj o to, żeby zbierane rośliny nie rosły blisko ruchliwych ulic.
Pierwszy raz eliksir księżycowy zobaczyłam u Ruty Kowalskiej za co jestem ogromnie wdzięczna. Od tamtej pory ta praktyka stała się bliska mojemu sercu. Wpadajcie na stronę Ruty - cudowna z niej zielarka www.ziolawpelni.pl